Kilka słów wstępu: Poranek. Niedzielny poranek. Wspaniały niedzielny poranek. Chciałam zrobić moim dziewczynkom coś wyjątkowego. Placuszki mają codziennie, naleśniki regularnie co tydzień. Zwykła jaglanka czy owsianka nie wchodzi w grę - nie lubią, tzn. zjedzą, ale bez przyjemności... Ale taka zapiekana jaglanka, to dopiero coś! Jak dla mnie: IDEALNA nie tylko na śniadanie, ale na deser czy kolację również! A nawet na wynos!
Nigdy, ale to nigdy, ale to przenigdy nie przypuszczałabym, że moja starsza córa [bo, że mąż to raczej oczywiste jest] wyjadać będzie jaglankę do ostatniego ziarenka kaszy! To jest widok, który cieszy!
I co bardzo ważne: w tej jaglance najlepsze jest to, że za każdym razem może smakować inaczej. Wystarczy zmienić dodatki! ❤
Nigdy, ale to nigdy, ale to przenigdy nie przypuszczałabym, że moja starsza córa [bo, że mąż to raczej oczywiste jest] wyjadać będzie jaglankę do ostatniego ziarenka kaszy! To jest widok, który cieszy!
I co bardzo ważne: w tej jaglance najlepsze jest to, że za każdym razem może smakować inaczej. Wystarczy zmienić dodatki! ❤
Składniki:
baza jaglanki zapiekanej:- 0,25 szklanki suchej kaszy jaglanej [ok. 1 szklanka ugotowanej]
- 2 jabłka
- 1 łyżeczka kakao
dodatki:
- orzechy
- żurawina niekarmelizowana
- wiórki kokosowe
- krem daktylowy
- mleko kokosowe
- 1 łyżka miodu
+ 3 słoiczki o pojemności 300ml [lub odpowiednio inne pojemności]
Wykonanie:
Kaszę jaglaną ugotować, ostudzić. Jabłko zetrzeć na tarce o dużych okach.
Wymieszać razem kaszę i jabłko. Odłożyć połowę i...
Pierwsza połowa = warstwa jasna, do drugiej dodać kakao = warstwa kakaowa.
Teraz zaczyna się szaleństwo i inwencja twórcza!
Składniki umieścić w słoiczku. Moja jaglanka składa się z takich warstw:
+ orzechy
+ kakaowa warstwa kaszy
+ miód
+ żurawina
+ warstwa jasna kaszy jaglanej
+ krem daktylowy
+ wiórki kokosowe.
Całość zalać mlekiem kokosowym po brzegi ułożonych warstw.
Zapiekać w temperaturze 180 stopni, przez ok 20 minut, w funkcji termoobieg.
Wymieszać razem kaszę i jabłko. Odłożyć połowę i...
Pierwsza połowa = warstwa jasna, do drugiej dodać kakao = warstwa kakaowa.
Teraz zaczyna się szaleństwo i inwencja twórcza!
Składniki umieścić w słoiczku. Moja jaglanka składa się z takich warstw:
+ orzechy
+ kakaowa warstwa kaszy
+ miód
+ żurawina
+ warstwa jasna kaszy jaglanej
+ krem daktylowy
+ wiórki kokosowe.
Całość zalać mlekiem kokosowym po brzegi ułożonych warstw.
Zapiekać w temperaturze 180 stopni, przez ok 20 minut, w funkcji termoobieg.
SMACZNEGO!
Przed zapieczeniem:
Po zapieczeniu:
Zakręcasz i zabierasz ze sobą do pracy / szkoły lub na piknik !!!
Albo zjadasz od razu!