ZDROWE CIASTO JAGLANO-ŚLIWKOWE

Łatwe i zdrowe. Słodko-kwaśne.
Miękkie, zwarte i z chrupiącym wierzchem.

Kilka słów wstępu: Chciało mi się ciacha. Ciacha takiego, takiego zdrowego... Takiego... Rozumiesz? Bez masiastych poziomów, bez cukrów i innych ulepszaczy. Pomyślałam, że można zrobić coś na wzór bułeczek z kaszy jaglanej, a że kocham śliwki, to chciałam ze śliwkami! I mam! Wyszło za pierwszym razem, powtórzone jeszcze trzy razy potwierdziły fakt, że je uwielbiam! No cóż, ciasto jest śliwkowe, lekko kwaskowe, ale słodkie. Nie za słodkie. Miękkie, całkiem zwarte i chrupkie z wierzchu. PYSZNE!
Poziom słodkości zależy od słodkości śliwek. Ich soczystość zadecyduje o tym, czy ciacho będzie zwarte - czy kasza dobrze napęcznieje.

UWAGA! Ciacho jest niebezpieczne! Nie można poprzestać na jednym kawałku - wraca się po więcej!

Nawet moje córy nie mogły się powstrzymać przed kolejnym kawałkiem. CUDOWNIE!

Składniki:

- śliwki - węgierki -mogą być inne [800g - 1kg]
- surowa kasza jaglana [300 g]
- miód / syrop klonowy [150g]
- 1 łyżeczka cynamonu
- szczypta soli

Wykonanie:

Kaszę jaglaną przygotować jak do gotowania. Podprażyć na suchej patelni. NIE SPALIĆ, bo ciacho będzie gorzkie. Dobrze opłukać. Przesypać do miski.
Dodać miód, cynamon i sól. Miodu, jeśli ktoś lubi słodsze, albo śliwki słodkością nie grzeszą - można dodać więcej.
Wymieszać wszystko razem i wyłożyć do keksówki [22-25cm] wyłożonej papierem do pieczenia.

Piec w temperaturze 180 stopni, przez 90 minut, w funkcji góra-dół. Jeśli wierzch zacznie się przypiekać - przykryć papierem do pieczenia lub folią.

Upieczone wyjąć z piekarnika. Odstawić na 30 minut. Następnie wyjąć z papierem z keksówki  i ostudzić na kratce kolejne 30 minut.

całość: 10 porcji [wszystko zależy od wielkości pokrojonego ciasta]

SMACZNEGO!